GTS Phytopharm Klęka - strona nieoficjalna

W meczu 15. kolejki poznańskiej klasy A nasz zespół szczęśliwie zremisował w Gnieźnie z Piastem Łubowo 2-2 (1-2). Bramki dla Phytopharmu Klęka zdobyli Krzysztof Zawacki z rzutu karnego oraz Jakub Wolski.

Mecz rozpoczął się udanie dla naszej drużyny, która dłużej utrzymywała się przy piłce i kontrolowała przebieg gry. Mimo iż kilka razy nasi zawodnicy byli pod polem karnym gospodarzy, nie oddawali oni strzałów na bramkę. Niestety w 23. minucie nasz zespół popełnił karygodny błąd. Po rzucie wolnym piłkarze Piasta wybyli piłkę przed pole karne, gdzie przejął ją Maciej Adamski. Ograł on Damiana Janiszewskiego i Eryka Kowalskiego, którzy nie zdecydowali się przerwać akcji faulem, a następnie oszukał kolejnego z obrońców i po przebiegnięciu 60-70 metrów mocnym strzałem z pola karnego pokonał bezradnego Tobiasza Szewczaka. Już cztery minuty później arbiter dopatrzył się rzutu karnego po zagraniu ręką obrońcy gospodarzy, a "jedenastkę" na gola zamienił Krzysztof Zawacki. Przez kolejny kwadrans nie działo się nic ciekawego aż do 41. minuty. Po raz kolejny Maciej Adamski ograł Janiszewskiego i płaskim strzałem przy słupku pokonał Szewczaka.

Na drugą połowę nasz zespół wyszedł zmobilizowany, drużyna grała agresywniej i podejmowała więcej ryzyka. Nie przekładało się to jednak na liczbę strzałów, a dobrze ustawieni piłkarze Piasta wyprowadzali groźne kontry. Trzykrotnie powinni podwyższyć prowadzenie, ale w jednej z akcji atakujący zawodnik przewrócił się o piłkę, a dwukrotnie fenomenalnie interweniował Szewczak. Dzięki postawie golkipera nadal pozostawał cień szansy na odrobienie straty. Najpierw dobrą okazję miał Hubert Łukaszczyk, który zdawało się, że był już sam na sam z bramkarzem. Zdecydował się jednak na podanie do Mateusza Nowaka, które przechwycił golkiper gospodarzy. Do wyrównania udało się doprowadzić w 84. minucie. Po jednym z fauli Krzysztof Zawacki dośrodkował piłkę w pole karne wprost na nogę Jakuba Wolskiego, który precyzyjnym strzałem tuż przy słupku nie dał szans do interwencji Alanowi Piechowiakowi.

Niestety w meczu ponieśliśmy trzy straty. W pierwszej połowie kontuzji mięśnia dwugłowego doznał Michał Parus. Choć uraz wyklucza go z gry na około miesiąc to nie zobaczymy go już do końca sezonu z powodu czekającego go w maju zabiegu. W drugiej połowie czwartą w tym sezonie żółtą kartkę zobaczył Eryk Kowalski, który z tego powodu nie zagra z Pelikanem Niechanowo. W meczu z Pelikanem na ławce ani na boisku nie zobaczymy też trenera Marcina Parusa, którego sędzia Łukasz Stachowiak wyrzucił na trybuny.

Klasa A, grupa: Poznań I - 15. kolejka
8 kwietnia 2018, 17:00 - Gniezno (boczne boisko Stadionu Miejskiego)
Piast Łubowo 2-2 (2-1) Phytopharm Klęka
Maciej Adamski 23, 41 - Krzysztof Zawacki 27 (k), Jakub Wolski 84

Piast: 1. Alan Piechowiak - 5. Michał Kanclerz (87, 15. Adrian Łucjan), 4. Łukasz Reszelewski, 2. Przemysław Wolniewicz, 3. Paweł Kulczak - 6. Jurij Mazur (80, 14. Arkadiusz Wiśniewski), 8. Aleksander Markiewicz - 17. Maciej Adamski, 10. Kamil Maciejewski (82, 16. Adrian Wachoń), 7. Sławomir Kasprzak (60, 11. Mariusz Jabkiewicz) - 9. Filip Adamski (90+3, 20. Kamil Kupidura). Nie zagrali: 18. Miłosz Kasprzyk, 19. Kamil Berka.
trener: Arkadiusz Kościański.

Phytopharm: 12. Tobiasz Szewczak - 15. Przemysław Kropski, 3. Michał Kościelniak, 6. Stanisław Kiel, 2. Damian Janiszewski (46, 4. Patryk Idczak) - 16. Marcin Gromada (70, 11. Hubert Łukaszczyk), 17. Krzysztof Zawacki, 14. Michał Smolarek, 7. Eryk Kowalski (46, 13. Mateusz Nowak) - 19. Michał Parus (34, 8. Jakub Wolski), 9. Tomasz Mikołajczak (85, 10. Łukasz Zawacki). Nie zagrał: 1. Mikołaj Parus.
trenerzy: Michał Kościelniak i Marcin Parus.

żółte kartki: Michał Kanclerz - Eryk Kowalski, Patryk Idczak, Tomasz Mikołajczak.

sędziował: Łukasz Stachowiak (Tarnowo Podgórne)
asystenci: Wojciech Brenk (Gniezno), Jarosław Bulczyński (Pobiedziska).